×
Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

16.11.23 09:03 84Text: Ralf Hauser (Przetłumaczone przez SI)Zdjęcia: Erwin HaidenWprowadzenie na rynek nowego wzoru opony to zawsze duży krok dla producenta opon, musi on przecież stawić czoła silnej konkurencji ze strony własnych produktów i tych z zewnątrz. Już przy pierwszym wrażeniu z jazdy przedstawiliśmy, że przez ostatnie miesiące testowaliśmy bieżnik Tacky Chan na kilkuset kilometrach, aby zobaczyć, czy nowemu produktowi uda się zdać próbę czasu.16.11.23 09:03 88

Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

16.11.23 09:03 88 Ralf Hauser (Przetłumaczone przez SI) Erwin Haiden
  • AI generated translation
  • AI-generated translation refers to the process of using artificial intelligence, particularly machine learning models, to automatically translate text or speech from one language to another. These systems, such as neural machine translation models, analyze large datasets of multilingual content to learn patterns and associations between languages. The generated translations are based on statistical probabilities and context learned during training.
Wprowadzenie na rynek nowego wzoru opony to zawsze duży krok dla producenta opon, musi on przecież stawić czoła silnej konkurencji ze strony własnych produktów i tych z zewnątrz. Już przy pierwszym wrażeniu z jazdy przedstawiliśmy, że przez ostatnie miesiące testowaliśmy bieżnik Tacky Chan na kilkuset kilometrach, aby zobaczyć, czy nowemu produktowi uda się zdać próbę czasu.16.11.23 09:03 88

Po tym, jak już przyjrzeliśmy się historii powstania i szczegółom Schwalbe Tacky Chan w naszym artykule o pierwszej jeździe, ten test skupia się na doświadczeniach zebranych w praktyce.

  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023
  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023Test: Schwalbe Tacky Chan 2023
  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

Godne pochwały są również starania Schwalbe, by w coraz większym stopniu integrować zrównoważone projekty i zaangażowanie społeczne w swoją produkcję. Tacky Chan używa gumy pochodzącej z uczciwego handlu - inicjatywy, którą Schwalbe wspólnie z partnerami zainicjowało.

Montaż na obręcz przebiegał bezproblemowo. Na zestawie kół DT Swiss FR 1500 opona wsunęła się bez oporu, a przy pomocy zwykłej pompki stacjonarnej przy pompowaniu odpowiednio usadowiła się na barkach obręczy.

  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023
  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023Test: Schwalbe Tacky Chan 2023
  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023Test: Schwalbe Tacky Chan 2023
  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

Na pierwszy rzut oka opona wydaje się dość wąska, ale po dokonaniu pomiaru jej szerokości okazuje się, że jest zgodna z podanymi wymiarami. Najbardziej wysunięte punkty bocznych klocków po 24 h przy 3 barach ciśnienia powietrza wynosiły 62,33 mm. Dlatego wymiar odpowiada podanej specyfikacji ETRTO o wymiarach 62-584 lub 62-622, czyli 2,4", dość dokładnie. Najszerszy odstęp ścianki opony wynosił 58 mm.

Nasze modele testowe ważyły 1.388 g dla rozmiaru 29 x 2,4" i 1.266 g dla rozmiaru 27,5 x 2,4" w wersji Super DH i Ultra Soft.

  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

Na tropie

Można dyskutować, czy nazwa najnowszej opony grawitacyjnej od Schwalbe jest dobra, czy nie. Jak wiele rzeczy, nazewnictwo jest kwestią gustu i na szczęście absolutnie nic nie mówi o jej zdolnościach.
O wiele ważniejsze jest znalezienie granic opony, aby dynamiczne zakręty nie kończyły się brzuchem w krzakach. Znalezienie granic Tacky Chan nie jest takie proste. Dobrze! Ponieważ w przypadku opony, gdzie chodzi o maksymalną przyczepność, jest to prawdopodobnie ostateczny cel.

Tacky Chan czuje się niezwykle zrównoważony, nawet w granicznym zakresie, chociaż szczerze mówiąc, trudno było mi stwierdzić, kiedy ten zakres się zaczyna. Szczególnie boczne klocki opony mocno wgryzają się w podłoże.
Nowa opona ma talent do konsekwentnego śledzenia wybranej linii. Mimo wyraźnie widocznego kanału między bocznymi a środkowymi klockami, nie ma wrażenia, że opona nieprzyjemnie kołysze się między tymi dwoma obszarami podczas przechylania. Może to być spowodowane tym, że co czwarty środkowy klocek tworzy rodzaj mostu między sekcjami, a z drugiej strony przez równomiernie zaokrąglony kształt opony, jeśli spojrzeć na jej profil poprzeczny.
Przy moim zwykłym stylu jazdy, który nie jest na poziomie dzisiejszych zawodowych kolarzy, ale jednak jest wyżej niż przeciętnego rowerzysty, zwłaszcza w technicznie wymagających sytuacjach, było fascynujące odczuć, ile kontroli Tacky Chan może zaoferować na różnych nawierzchniach - od opuszczonych szwajcarskich szlaków alpejskich po piaszczyste singletracki liguryjskiego wybrzeża.

Moim zdaniem, jeśli profil Magic Mary ma przede wszystkim problemy z luźnym żwirem na twardych powierzchniach, Tacky Chan radzi sobie z tym wyzwaniem - nawet lub zwłaszcza - spokojnie i łagodnie. Osoby, które lubią jeździć na nieperfekcyjnie utrzymanych ścieżkach rowerowych lub flow trailach, docenią tę cechę. Ani razu nie musiałem się zastanawiać, czy moja opona jest odpowiednim wyborem dla szlaku przede mną, niezależnie od warunków. Jako ktoś, kto od swojego roweru oczekuje, że będzie niezawodnie działał niezależnie od prędkości czy trasy - bez potrzeby długiego dostosowywania ustawień lub komponentów przed wyjazdem - jest to kryterium o dużej wartości.

Jeśli opona - rzadko, ale jednak - w granicznym obszarze, na przykład na warstwie luźnego żwiru na twardej podstawie, raz się ślizgnie, choć szybko się wyłamie, ale też szybko się odbierze, jak tylko trafi na małą powierzchnię z większą przyczepnością.
Podczas całego okresu testów nie było sytuacji, gdy opona niespodziewanie straciła kontakt z ziemią i rower nieodwracalnie wysunął się spod mnie.

  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

Nawet na mokrym i miękkim lesie, Tacky Chan – przynajmniej z mieszanką Ultra Soft – pewnie trzyma kurs.
Gdybym musiał szukać słabego punktu, po kilku miesiącach przychodzi mi na myśl tylko sytuacja na gładko wypolerowanych kamieniach i korzeniach w czasie deszczu, gdzie opona pomimo najmiększej dostępnej mieszanki gumy od Schwalbe nie zdobywa absolutnie najlepszych ocen.

W głębokim żwirze – sytuacji, która na wolności nie zdarza się zbyt często – Tacky Chan również nie imponuje. Tutaj głębokość bieżnika jest prawdopodobnie zbyt mała. Jednak opona również nie sprawia nieprzyjemnego wrażenia pływania.

Jedyny typ podłoża testowego, którego nie doświadczyłem na szlakach ani nie szukałem aktywnie, to głębokie błotniste warunki. W związku z tym wolę powstrzymać się od przypuszczeń, jak Tacky Chan zachowa się w takich warunkach.

Pomimo że wysokość środkowych klocków jest ograniczona, opona posiada wysoką trakcję hamowania, która może bardzo dobrze zwalniać rower na różnych podłożach. W zamian Tacky Chan zaskakuje również podczas wspinaczki pod górę dobrym przyczepem, który nawet w stromych sekcjach z E-Bike nie odrywa się niespodziewanie.

Ponieważ już przyzwyczaiłem się do jazdy tylko na najmiększych mieszankach gum na moich rowerach, nie odbieram wersji Ultra Soft od Schwalbe jako kotwicy oporu toczenia. Celem Schwalbe, aby dostosować profil do szybkiego biegu (osiągniętego między innymi przez rampy na środkowych klockach), najwyraźniej się udało.
Nawet na zwykłym rowerze enduro nie ma się wrażenia, jakby się pedałowało przez melasę i przynajmniej przy przedniej oponie nie zastanawiałbym się długo, czy wybrałbym najwyższą przyczepność nad większą trwałością czy szybszą jazdę. Jako opona tylna w enduro i pokrewne, prawdopodobnie zastanowiłbyś się bardzo dobrze; podobnie przy E-Bike, chociaż nawet przy regularnych wycieczkach prawdopodobnie wystarczy jeden komplet na lato, o ile nie zależy na perfekcyjnym kształcie krawędzi przez cały rok. Ostatecznie portfel, jak zwykle, nieco zadecyduje, ile lepszy przyczep jest wart.

  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023
  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023Test: Schwalbe Tacky Chan 2023
  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

Ciekawe jest to, że ściany boczne naszego modelu testowego z Super Downhill-Karkasse wydają się być znacznie bardziej elastyczne niż w przypadku innych modeli opon od Schwalbe. W moim arsenale testowym znajdują się nawet opony z Super Gravity-Karkassen innych modeli Schwalbe, które wydają się być bardziej sztywne (chociaż wydaje się, że tutaj także są różnice między poszczególnymi modelami opon). Osobiście, również dlatego, że moja waga jest na niższym poziomie, bardzo odpowiada mi ten rozwój, ponieważ opona, zwłaszcza przy niskim ciśnieniu powietrza, może łatwiej dostosować się do podłoża. To nie oznacza jednak, że opona sprawia wrażenie spongiej.
Po rozmowach z kolegami, którzy mają znacznie większą wagę, okazało się, że również nie mieli żadnych problemów z bardziej elastycznymi ścianami bocznymi i nie zauważyli różnic w odporności na przebicie.

Jeśli chodzi o trwałość mieszanki gumowej Ultra Soft, byłem pozytywnie zaskoczony. Nawet po dłuższym okresie użytkowania, prawie 900 km, krawędzie wykazywały bardzo małe oznaki zużycia na przedniej oponie i nawet bruzdy na bieżniku pozostawały wyraźnie zaznaczone.
Jako opona tylna, częściowo używana na e-bike'u, po tej odległości bieżniki były zużyte do około połowy ich długości. Naturalnie zaczęło to znacząco wpływać na siłę hamowania i trakcję napędową. Boczne klocki również wykazywały pewne ślady zużycia na krawędziach, ale nadal niezawodnie zahaczały się w zakrętach.
Gdyby opona była zamontowana wyłącznie jako czysta opona tylna na rowerze DH, można przypuszczać, że straciłaby nieco mniej gumy.

  • Nawet po prawie 900 km, na froncie nadal jest wystarczająco dużo bieżnika dla wysokiej trakcji. Większa część kilometrów ...Nawet po prawie 900 km, na froncie nadal jest wystarczająco dużo bieżnika dla wysokiej trakcji. Większa część kilometrów ...
    Nawet po prawie 900 km, na froncie nadal jest wystarczająco dużo bieżnika dla wysokiej trakcji. Większa część kilometrów ...
    Nawet po prawie 900 km, na froncie nadal jest wystarczająco dużo bieżnika dla wysokiej trakcji. Większa część kilometrów ...
  • został użyty jako tylna opona na rowerze elektrycznym. Zgodnie z tym, zwłaszcza środkowe bieżniki wyglądają na zużyte po okresie testu. Mimo to przyczepność w zakrętach utrzymywała się na wysokim poziomie.został użyty jako tylna opona na rowerze elektrycznym. Zgodnie z tym, zwłaszcza środkowe bieżniki wyglądają na zużyte po okresie testu. Mimo to przyczepność w zakrętach utrzymywała się na wysokim poziomie.
    został użyty jako tylna opona na rowerze elektrycznym. Zgodnie z tym, zwłaszcza środkowe bieżniki wyglądają na zużyte po okresie testu. Mimo to przyczepność w zakrętach utrzymywała się na wysokim poziomie.
    został użyty jako tylna opona na rowerze elektrycznym. Zgodnie z tym, zwłaszcza środkowe bieżniki wyglądają na zużyte po okresie testu. Mimo to przyczepność w zakrętach utrzymywała się na wysokim poziomie.

Boczne ściany, zwłaszcza przy tylnej oponie, wykazywały pewne cięcia i zarysowania, które jednak uszkodziły tylko najbardziej zewnętrzną warstwę. Ani płyn uszczelniający, ani powietrze nie wyciekło w żadnym miejscu.
Po licznych zjazdach przez ostre pola skalne i luźny żwir jest to satysfakcjonujące podsumowanie. Nie było też wyrwanych bieżników, ale z takimi nigdy nie miałem problemów ze Schwalbe według moich doświadczeń.

Dobrze, że Schwalbe od samego początku oferuje mieszankę gumy Ultra Soft również z osnową Super Trail i Super Gravity. Dzięki temu zwracają się również do kierowców enduro - dla których Tacky Chan powinien być równie interesujący, co dla downhillowców - oraz do kierowców, którzy chcą używać wkładek.
Stan na listopad 2023 roku, Tacky Chan jest dostępny w Addix Ultra Soft i Soft w osnowach Super Downhill, Super Gravity i Super Trail w rozmiarach 29 x 2,4" i 27,5 x 2,4". Zalecana cena detaliczna waha się w zależności od wykonania między 68,90 € a 74,90 €.

  • Test: Schwalbe Tacky Chan 2023

Podsumowanie

Schwalbe Tacky Chan
Rok modelowy: 2023
Czas testu: 4 miesiące / 900 km
Cena: € 68,90 do 74,90 sugerowana cena detaliczna
+ Znakomita przyczepność zwłaszcza na twardym podłożu
+ Bardzo dobre właściwości uniwersalne
+ Wysoka trakcja hamowania
+ Precyzyjne prowadzenie toru jazdy
+ Dobre właściwości toczenia
+ Ugięcie boczne ścianek
o Nie ekspert na mokrych, śliskich korzeniach i skałach
Ocena BB: Mistrz przyczepności z potencjałem, aby ustawić się w lidze najlepszych.

Z ogromnej liczby opon dostępnych na rynku, niektóre zyskały stałe miejsce w sercach różnych rowerzystów. Być może jest za wcześnie, aby wydać werdykt, ale Tacky Chan ma zdecydowanie potencjał, aby wejść na tę zaszczytną listę.

Oczywiście gusty są różne i wymagają różnych stylów jazdy oraz oczekiwań wobec zachowania opony w ekstremalnych sytuacjach, co wymaga różnorodnego projektowania opon. Mimo że Tacky Chan został przez zespół rozwojowy zoptymalizowany do szybkiego biegu i precyzyjnego wyboru ścieżki, nie chcę umniejszać jego doskonałych właściwości uniwersalnych. Jedynie na gładkich, mokrych korzeniach i skałach nie uznałbym go za wybitnego, chociaż większość opon ma problemy w takich warunkach. W innych sytuacjach opona zapewnia bardzo wysoki poziom kontroli i precyzji kierowania, co daje dużą pewność siebie podczas pogoni za sekundami.

Należy wziąć pod uwagę, że ten test odnosi się wyłącznie do mieszanki gumy Ultra Soft. Naturalnie można przypuszczać, że twardsze mieszanki gum zapewnią mniej przyczepności na wszystkich nawierzchniach, ale zaoferują mniejszy opór toczenia i większą trwałość.
Jak nowy profil opony poradzi sobie z takimi właściwościami, okaże się w nadchodzących miesiącach i latach. Ostatecznie można oczekiwać, że Tacky Chan znajdzie swoje miejsce jako komponent wyposażenia fabrycznego na wielu rowerach.